Nadeszła niedziela no i wedle tradycji pół dnia spędzę w szlafroku :P Od kilku dni twardo próbuję wziąć się za lekcje , w rezultacie nadal leżą nietknięte w szafce :)
W całym domu pachnie grzankami mojej mamy ♥
Tutaj wstawiam jak powstał mój rysunek ( robiłam go całe 2 dni, z przerwami, ale myślałam, że go nie skończę) .
Nooo włosy jeszcze nie bardzo mi wychodzą, ale trening czyni miszczem :D
Buziaki :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz