Heeej !
To ja :D Waszaaa ZmOoorAaa :D
Taak, jeszcze żyję i mam się całkiem dobrze. No a tak na serio, to dzisiaj nie wklejam Wam nic nowego, nic fajnego, itepe itede. Jestem tylko ja i dwie wiadomości ode mnie dla Was :) Pierwsza, ta gorsza - bo wolę najpierw wam zepsuć humor i potem go poprawić - to to, że nie powróciłam by siedzieć z wami 984590348509 dni w roku , 674h/dobę, nie będę Wam codzieennie wklejała stertę nowych rysunków i nie będę prawiła opowiadań na temat moich przemyśleń i innych < że tak powiem brzydko> pierdół ;P Ale spooooko - jest jeszcze druga: NIE postanowiłam usunąć bloga, NIE postanowiłam zmienić tematyki bla bla bla, tylko hmm. Od czasu do czasu dodam coś nowego, zanudzę Was swoimi notkami i potruję wam tyłek nie tylko na tematy związane z rysunkiem :P Z resztą - od samego początku na tym blogu znalazło się niemal wszystko, więc i tak na jedno wychodzi :)
Aaaa ciołek ze mnie rudy , zapomniałam dopisać, że gdyby nie Daaareeeek, to moja noga (?), za szybko by tu nie stanęła ;D Więc dziękuję mu, bo szczerze: muszę się przyznać, ze zapomniałam hasła do bloga :D WSTYD ! Jeszcze parę miesięcy a zapomniałabym adresu strony O.o
Noo a teraz uciekam, bo mi mrówki nogę zjedzą . Każdy kto siedzi 4h w tej samej pozycji wie, co to mrówki w nodze :P
Do zobaczenia ! ♥
3majcie się ciepłooo,
Dobranoc :)
PS. Wiem, ze fajerwerek , oklasków i tortu czekoladowego na moje powitanie nie będzie, ale nie zbluzgajcie mnie zbyt mocno :) :*